11. stycznia 2023

Małe straty cieszą

Sezon gołębi dorosłych jak i młodych dla mojej hodowli ale myślę, że również dla kolegów z oddziału przebiegł dobrze. Uniknęliśmy lotów z dużymi stratami. Oczywiście straty były, są i będą jednak nie były one duże. Jest to bardzo ważne dla hodowców, ponieważ duże straty są jednym z głównych czynników zniechęcających do dalszej hodowli gołębi. Z sezonu mogę być zadowolony, bardzo dobrze spisały się gołębie roczne co też jest dobrym prognostykiem na przyszłość. 

Niestety na skalę Polski żadnemu gołębiowi nie udało się osiągnąć bardzo dobrego wyniku, jednak moja Ruda ,,102” po wygraniu wystawy okręgowej w poprzednim roku i 8 miejscu w Polsce znów prawdopodobnie wygra wystawę okręgową.

2023 będzie rokiem gdzie już przed sezonem będą duże zmiany, planuje nie łączyć gołębi w pary, jedynym momentem gdzie będą się mogły sobą nacieszyć będzie moment powrotu z treningu i lotu. Do tej pory gołębie zawsze przed sezonem wychowywały młode. Czy będzie to zmiana na plus czy na minus dowiemy się już w nie tak dalekiej przyszłości. 

Od wielu lat uważam, że niezastąpionym produktem jest Blitzform. Nie wyobrażam sobie sezonu lotowego bez tego produktu. Drugim bardzo ważnym środkiem w utrzymaniu zdrowotności jest Avidress, gołębie poza sezonem lotowym piją go codziennie. Dzięki temu środkowi, a także regularnemu stosowaniu preparatów takich jak:  Entrobac, Immunbooster, Moorgold z mojej hodowli zostały wycofane antybiotyki. Stado dzięki nim jest naturalnie zdrowe i odporne. Stosowanie w/w środków na początku tygodnia pozwala na skuteczne zahamowanie wszelkich infekcji jakie gołębie mogłyby złapać w kabinie bez stosowania bezsensownych kuracji w ślepo, które obniżają formę lotową.

Na szczęście od paru lat udaje się uniknąć tzw. Adeno czyli choroby młodych. Myślę, że bardzo dużą zasługę mają produkty takie jak: Avidress, Usne Gano, Moorgold oraz Immunbooster i Entrobac. 

Wszystkie loty tego sezonu zapadły mi w pamięci, niektóre pozytywnie, ale też niestety niektóre negatywnie. Najbardziej pozytywnie zapamiętam loty ,500”, a negatywnie 3 i 4 lot gdzie prędkości były powyżej 1800 m/min i  niestety trochę mnie nerwów kosztowały.

Młodym hodowcom życzę przede wszystkim jak najwięcej cierpliwości, aby nie robić nerwowych ruchów jeśli coś nie wychodzi. Duże zmiany w czasie sezonu gdzie jeden lot nie wyjdzie wprowadzają więcej złego niż dobrego. Również przy zakupie nowych gołębi warto sprawdzać daną hodowlę, spojrzeć lub poprosić o listy z wynikami gdyż nie brakuje hodowców, którzy bardzo mocno kłamią na temat swoich wyników. 

Moim celem przygotowań gołębi młodych jest nauka metody i sposobu prowadzenia. Główny nacisk jest właśnie na to kładziony, wynik jest sprawą drugorzędną. Bardzo ważnym dla mnie jest aby gołębie roczne znały mój sposób prowadzenia czyli przede wszystkim sposób karmienia. Najważniejszym czynnikiem jednak jest zachowanie zdrowotności i na tym się skupiłem najbardziej. Gołębie regularnie dostawały Avidress z UsneGano, Moorgoldem Krauter-Mixem oraz Entrobac i Immunboosterem. Środki typowo lotowe były używane w dużo mniejszym zakresie. Gołębie młode przed sezonem zaliczyły około 10 treningów, które przebiegały bez większych strat. 

 

13. marca 2019

Młodość i doświadczenie

Pomimo mojego młodego wieku, czyli moich 24 lat, można śmiało powiedzieć, że nie jestem młodym hodowcą, ponieważ od wczesnego dzieciństwa mam kontakt z gołębiami. Do PZHGP należę od 2002 roku i hodowlę prowadzę sam. Należę do oddziału 053 Myszków. Oddział ten liczy powyżej 100 czynnych hodowców. Oddział Myszków należy natomiast do Okręgu Śląsk-Wschód.
Sezon 2018 można uznać za bardzo udany. Udało się być na podium we wszystkich klasyfikacjach wraz z kategoriami w lotach gołębi dorosłych i młodych (14 klasyfikacji) i osiągnąć tytuł Supermistrza Oddziału. Cieszy mnie to tym bardziej, że moje stado jest stosunkowo młode, ponieważ w latach 2014-2016 gołębie dorosłe nie były lotowane i od 2017 powróciłem do lotowania z nowego gołębnika. Optymistycznie można patrzeć w przyszłość, gdyż gołębie roczne na 11 lotów osiągnęły 8×1 serię, 1×2 i 1×3.
Gołębie są prowadzone metodą totalnego wdowieństwa. Na około 2 tygodnie przed pierwszym lotem przechodzę na pełne wdowieństwo. Część gołębi leci na „sucho”. Jest to metoda wygodniejsza jednak nie zauważyłem różnicy w wynikach gołębi z suchego i z mokrego wdowieństwa. Gołębie nigdy nie są pokazywane przed lotem, natomiast po locie są ze sobą do wieczora, niezależnie od dystansu.
Najważniejszym środkiem w mojej hodowli jest bezsprzecznie Avidress Plus. Środek ten w rozpłodzie stosowany jest cały rok. Gołębie lotowe nie otrzymują go w sezonie lotowym, ponieważ gdy dostają go nieprzerwanie to nie ma problemu z jego spożyciem, natomiast gdy przykładowo w niedziele dostają aminokwasy, które są słodkie to pobór wody przy Avidressie może być zmniejszony, a w sezonie jest to niewskazane. Dzięki temu środkowi, a także regularnemu stosowaniu preparatów takich jak: Entrobac, Immunobooster, Moorgold z mojej hodowli zostały wycofane antybiotyki. Stado dzięki nim jest naturalnie zdrowe i odporne. Stosowanie w/w środków na początku tygodnia pozwala na skuteczne zahamowanie wszelkich infekcji jakie gołębie mogłyby złapać w kabinie bez stosowania bezsensownych kuracji w ślepo, które obniżają formę lotową.
Drugim najważniejszym środkiem, który stosuję już wiele lat jest Blitzform. W sezonie lotowym jest to środek niezastąpiony, przy regularnym jego stosowaniu widać bardzo dobre efekty. Blitzform stosuję zawsze w środę i czwartek oraz na około 2 tygodnie przed sezonem robię nim 5-dniową ,,kurację”. Na początku kwietnia gołębie dostają przez +- 2 tygodnie połączenie Avimycin Pulver + Atemfrei zakończone indywidualnym podaniem Rozitolu. Dzięki takiemu połączeniu gołębie mają czyste drogi oddechowe i mogą trenować na 100%.
Kolejną sprawą, którą wielu zaniedbuje jest prawidłowe rozlatanie i budowanie formy przed sezonem. Moje gołębie na początku kwietnia są już gotowe do pierwszych treningów. Wielu hodowców zbyt późno i źle rozpoczyna okres przygotowań do sezonu. Bardzo ważne w tym okresie jest podawanie MagnePro, aby zapobiec skurczom mięśni. Kolejnymi nieodzownymi środkami w tym okresie jest K+K Protein 3000, który pozwala na zbudowanie masy mięśniowej oraz Carni-Speed dzięki któremu gołębie szybciej spalają tłuszcz, a także chętniej i dłużej trenują. Nie można również zapomnieć o Bt Amin forte, który jest niezbędny przez cały rok. Aminokwasy są gołębiom potrzebne w każdym okresie ich życia, zaczynając od sezonu rozpłodowego przez okres lotowy i na pierzeniu kończąc.